Mangoffee, czyli banoffee inaczej

Znacie pewnie słodki deser banoffee pie. Jest to forma deseru bez pieczenia łatwa i baaardzo słodka. Ponieważ ja nie lubię bananów, wymyśliłam wersję z mango i wegańskim kajmakiem kokosowym, ale równie dobrze możecie zrobić klasycznie, z bananem lub innymi miękkimi owocami – sprawdzą się lekko kwaśne, dla przełamania słodyczy 😉
Składniki na 4 porcje:
6-8 ciastek kruchych (przepis tu, ale mogą być również kupne, np. owsiane typu digestive),
2 mango,
200 ml śmietanki 30 %,
3 czubate łyżki serka mascarpone,
0,5 łyżeczki ekstraktu waniliowego;
Na kajmak:
0,5 szklanki cukru,
1 szklanka mleka kokosowego,
szczypta soli,
1 łyżka oleju kokosowego;
W rondlu rozpuść cukier, pilnuj, by się nie przypalił. Wlej mlek i na średnim ogniu gotuj około 15 minut często mieszając rózgą. Karmel posyp solą, dodaj olej kokosowy, wymieszaj i odstaw.
Ciastka pokrusz w moździerzu lub malakserze. Owoce pokrój w plastry.
Ubij śmietanę na półsztywno, dodaj wanilię, serek (po 1 łyżce) i ubijaj aż powstanie krem.
Kajmak lekko podgrzej z odrobiną (łyżką) wody, by go nieco upłynnić.
Deser podawaj w szklankach, lub słoiczkach, przekładając warstwami: ciastka, połowa masy śmietanowej, owoce, masa kajmakowa. Na górze ma być śmietana. Przybierz pozostałymi cząstkami owoców i okruszkami ciastek.