smakuję - patrzę - wymyślam
Salsa – ulubiony dip do wszystkiego, bo pomidor, kolendra i chili to mój ulubiony zestaw, no może jeszcze awokado, ale z niego tez da się zrobić świetne smarowidło i w Meksyku salsa często występuje właśnie z dodatkiem awokado. Salsa to też taniec – absolutnie moje rytmy, ja to w ogóle uważam, że urodziłam się nie…
Dowiedz się więcej
Miejscem docelowym na Florydzie był dla nas Disney World, by porównać ten pod Paryżem, ale skoro już jedziesz pół świata, to trzeba zobaczyć jak najwięcej, więc w plan wpisaliśmy także Universal Orlando Resorts. Hotele w ramach parków rozrywki mają taki plus, że są blisko atrakcji, ale posiadają także duży minus – są drogie, a na…
Dowiedz się więcej
Białka Tatrzańska reklamuje się jako polski Tyrol – miejsce, które ma się kojarzyć z Alpami i włosko – austriackimi trasami i infrastrukturą. Czy tak jest? Zdanie musicie wyrobić sobie sami – ja postaram Wam się co nieco opowiedzieć o tym miejscu. Co jest na plus? Wiele tras i stoków dostosowanych do różnych stopni sprawności i…
Dowiedz się więcej
Do Czarnej Góry trafiliśmy zupełnie przypadkiem. Będąc w Karpaczu na sylwestra zastanawialiśmy się nad feriami. Przeglądając oferty w Internecie natrafiliśmy na otwierający się Aparthotel Czarna Perła, należący do sieci ośrodków Czarna Góra Resort. Okazało się, że ludzie jeszcze nie wiedzieli o jego otwarciu i tak parę tygodni przed wyjazdem udało się zarezerwować pokój w nowiusieńkim…
Dowiedz się więcej
Syn mnie ostatnio zapytał: „ A opiszesz Karpacz?” Nie! – odpowiedziałam bez namysłu, bo co tu można opisać? A potem, jak się zastanowiłam, to pomyślałam, że przecież wielu z nas tam jeździ, bądź zamierza się wybrać i czasem szuka informacji Co? Gdzie? Jak? No to postanowiłam, że co nieco naskrobię. Karpacz to miasteczko, w którym…
Dowiedz się więcej
Zaczęło się niezbyt fortunnie – siedzeniem prawie godzinę w wylądowanym samolocie na lotnisku, który z powodu lotu w burzy musiał odczekać wraz z nami na pokładzie, by pozbyć się niepotrzebnej energii. Potem podobna sytuacja z bagażami, których od razu nie mogliśmy odebrać z tej samej przyczyny. Przedmieścia Orlando, na których mieszkaliśmy to raj na ziemi…
Dowiedz się więcej
Stany zmieniły się po 11.09. Dużo więcej tu kontroli, patroli na ulicach, policji i wojska w miejscach turystycznych. Sama odprawa do samolotu to już stresujące przeżycie – przechodzenie po kilka osób w rzędzie, by pies cię obwąchał, ściąganie butów, wchodzenie do maszyny prześwietlającej z rękami uniesionymi ku górze. Kiedyś tego nie było. Ma być bezpieczniej,…
Dowiedz się więcej
Jeśli szukacie czegoś na ząb w Mediolanie to polecam trio milanese, które zaserwowano nam na kolację: cotoletta alla milanese – wielkość talerza to za mało, by określić ten kotlet. Soczysta, chrupiąca panierka, a wewnątrz cieniutko rozbita cielęcina. Coś jak sznycel wiedeński, ale to ten był pierwszy. Serwowany we Włoszech już w XII w. (z tego…
Dowiedz się więcej
Milan – miasto, na mojej mapie marzeń – piękny, przesiąknięty włoskim duchem, a jednocześnie bardzo nowoczesny i modny. Słynie, jak całe Włochy, z domów mody, starożytnych budowli oraz pysznego jedzenia. Zwiedzanie ogranicza się tu do kilku must see, polecanych w przewodnikach i tego powinniście się trzymać mając tylko 3 dni. Katedra Narodzin Maryi wraz z…
Dowiedz się więcej
Jeśli lubicie azjatyckie smaki to Nowy Jork jest miejscem dla Was, tu jest w czym wybierać. Kuchnie świata Azji w różnych odsłonach od budek, barów po wykwintne restauracje. Oto kilka z moich propozycji. Momofuku Noodle Bar – robiliśmy do niego podejście 3 – krotnie: „w dniu dzisiejszym bar otwarty od 2.00pm”, „z powodu awarii bar…
Dowiedz się więcej